Pisarz amerykański polskiego pochodzenia – w amerykańskim biurze imigracyjnym przekręcono nazwisko jego przodka, które brzmiało… Kisiel. Wielokrotnie nominowany do niemal wszystkich liczących się fantastycznych nagród literackich w USA. Otrzymywał je wprawdzie rzadko, ale za to bywa wskazywany jako jeden z najznakomitszych twórców opowiadań.
Jego proza jest niezwykle wyrazista i ponadprzeciętnie inteligentna. Autor często prowadzi literackie gry z czytelnikiem. Potrafi umieścić bohatera w powieści „Moby Dick”, jak w opowiadaniu „Następna sierota”, publikowanym w „Nowej Fantastyce”, wspaniale nawiązać do powieści kryminalnej Raymonda Chandlera w „Pure product”, czy w „Dumie i Prometeuszu” zmiksować „Mary Shelley’s Frankenstein” z „Dumą i uprzedzeniem”, odwzorowując przy tym kapitalnie styl Jane Austin. To opowiadanie, publikowane w teraźniejszym tomie „Kroków w nieznane”, udało się Kesselowi znakomicie. Bije ono w 2009 roku wszelkie rekordy jeśli chodzi o nagrody. Zdobyło Nebulę i zostało nominowane do wielu innych ważnych nagród jak Hugo, World Fantasy, Locus i Tiptree Award.
Kessel udziela się jako krytyk science fiction i fantasy, organizuje „The Sycamore Hill Writer’s Workshop”, warsztaty literackie kierowane do uznanych pisarzy, także głównonurtowych. Strona autora>>
Doskonały wpis na temat tego opowiadania, wraz z przyległościami, czyli tłem w postaci obu arcydzieł autorstwa Austin i Shelley, można znaleźć na blogu „Legendum est”. [Oczywiście wejście tylko na własną odpowiedzialność, ponieważ wszystko stanie się jasne jak w chwili uderzenia pioruna w słynnym filmie „Frankenstein” (1931) z Borisem Karloffem. Poniżej kadr z kontynuacji, pt. Narzeczona Frankensteina (1935); w roli monstrum ponownie niezapomniany Karloff].